No to wróciłam :D Na Zimowisku było świetnie, najlepsze ferie mojego życia jak do tej pory ^^ Tematem byli Wikingowie (zadaniem przed wyjazdem było przygotowanie stroju Wikinga... to było wyzwanie!). Oczywiście zostaliśmy podzieleni na zastępy. W tych zastępach wykonywaliśmy wszystkie zadania, a były one bardzo różne, np. budowa statku, osady, układanie piosenek, strzelanie z łuku, rzucanie siekierką, walka z zawiązanymi oczami na "topory" (po której mam dwie jakże piękne cielesne pamiątki) i jeszcze inne. Oprócz tych typowo harcerskich i wikingowych rzeczy to pojechaliśmy też na kręgle do Tarnowa, gdzie odwiedziliśmy jeszcze Biedronkę i kawiarnię przy rynku... taaak, te ciastka :D Zwiedziliśmy też zamek w Czchowie (tam mieszkaliśmy) i w Dębnie. No i ogólnie było super, a teraz czekam na obóz letni!
No i dodaję kilka zdjęć :)
Ja i Will (Gabrysia)
Jaa ^^
Madzia i Jasiu ^^
Madzia i Marcel (tak bardzo zachwycona) :D
Ania
Ania i Madzia :)
Przemeeek :D
Ja z Przemciem :3
Ja i Tusiek :)
Madzia ze szczurkiem :3
Marcel :D
Widok z baszty w Czchowie
Stworki Tuśka :D Osiołek i Ośmiorniczka
Królewski pojazd pod zamkiem w Dębnie
Jakiś konkurs szopek
Bronie! :D
Chleb.. sztuczny :)
Dębno
A tu wypchany paw
Poroża i te sprawy...
Taki uroczy zegarek
Jakaś tam sala w zamku
Zamek w Dębnie
Haha ta kawiarnia :D
Nikolaa ^^
Biała Dama z zamku w Dębnie
Rynek w Tarnowie