25.09.2013

H&M must have

Dzisiaj szybciutki post, tylko zdjęcie cudownego naszyjnika z H&M, w którym się zakochałam! Po prostu mój must have!


22.09.2013

Hogwarts collection: Ravenclaw evening dress

No, nareszcie piszę, po tygodniu. Musicie mi wybaczyć :)
W końcu udało mi się zrobić pierwszy projekt z kolekcji inspirowanej Hogwartem, uauć. Myślałam, że się nie uda :D Z racji tego, że Ravenclaw jest moim domem, to serię zaczynam od sukni wieczorowej dla tego domu. 


 Work in progress :)


Zacznę od sukni, która gra tutaj główną rolę. Z racji tego, że zwierzęciem Rav'u jest kruk, a kolory to niebieski/granatowy i brązowy (a nie jak w filmie srebrny!), suknia składa się z niebieskich piór (oczywiście sztucznych), które są pozłacane/posrebrzane. Z przodu jest krótsza, sięga gdzieś do połowy uda, a z tyłu jest już do ziemi :) Buty są brązowe, na złotej platformie i ze złotymi dodatkami w postaci listków (?) czy czegoś przypominającego listki. Jedynym dodatkiem do stroju jest złoty diadem wysadzany np. opalami (ważne, żeby były ciemnoniebieskie), podobny do tego Roweny Ravenclaw. Różnicą między przodem a tyłem kreacji jest wycięcie na plecach, które wygląda trochę jak skrzydła.

Mam nadzieję, że projekt Wam się podoba :) Jutro postaram się dodać post albo z innym projektem, albo 'September favourites".  
Do napisania, pa! <3

15.09.2013

We Heart It Sunday

Hej! Dosyć dawno nie pisałam, ale wiecie... szkoła ;c Mam już tyle roboty, że nie wiem, za co się wziąć (prawdopodobnie nie wezmę się za nic oprócz plastyki, haha). Nie zrobiłam żadnego nowego projektu z powodu właśnie tego braku czasu, a mam tyle pomysłów (im więcej weny, tym mniej czasu, logiczne, nie?). Dlatego dzisiaj trochę inspiracji z We Heart It (świetnie, na tej stronie mogłabym serduszkować prawie wszystko, i siedzieć tam kilka godzin). Mam nadzieję, że w tym tygodniu jakiś projekt jednak się ukaże, ale pewności nie mam :) A tak poza tym, to oglądaliście "Amelię"? Boże, cudowne, w kółko słucham tej muzyki, a szczególnie utworu Comptine d'Un Autre Été. Magiczne, naprawdę polecam. A teraz zostawiam Was z namiastką obrazków i zdjęć, które mnie inspirują, bo kilkuset nie da rady zmieścić :D
Enjoy! <3


Heart mesky | via Tumblr Zdjęcia użytkownika Młodość Chudość Zajebistość | via Facebook Photography  Follow Me On Tumblr http://cokgulenadam.tumblr.com/   | via Facebook Cinderella http://data3.whicdn.com/images/76264979/large.jpgdaysies in summer | via Tumblr Tumblr | via TumblrZdjęcia użytkownika Чσu're Aмαzαyη. | via Facebook (69) love quotes and sayings | Tumblr TumblrUntitledZdjęcia użytkownika If I hαd one wish . | via FacebookThe beatles ~~

 Timeline Photos | via FacebookZdjęcia użytkownika Młodość Chudość Zajebistość | via FacebookWallflower. You see things. You keep quiet about them. And you understand. | via TumblrZdjęcia użytkownika Młodość Chudość Zajebistość | via Facebook

Zdjęcia użytkownika Młodość Chudość Zajebistość | via Facebook

6.09.2013

Being free.

Hej :) Właśnie skończyłam oglądać film "Wszystko za życie" ("Into the wild"). Pewnie niektórzy z Was go znają. Dlaczego piszę o tym post? Bo daje on dużo do myślenia i zapada w pamięć. Jest on oparty na książce o tym samym tytule autorstwa Jona Krakauera. Opowiada o życiu Christiana McCandless'a. Czemu jest taki niezwykły? Przede wszystkim dlatego, że historia Chrisa jest prawdziwa. Był on chłopakiem (a właściwie już mężczyzną) urodzonym w Zachodniej Virginii w USA. Marzył o tym, aby udać się w podróż do dzikiej głuszy na Alasce. W podróż wyruszył w roku 1990. W tym czasie spotkał kilkoro wyjątkowych ludzi, którzy mu pomogli i uczynili jego życie lepszym, zmienili poglądy na niektóre sprawy, a on także im pomógł. Dzięki niemu uwierzyli w siebie. W końcu, w roku 1992 wyruszył na Alaskę. Miał ze sobą tylko 5 kg ryżu, książki i niezbędny ekwipunek. W głuszy znalazł bus (Magic Bus), który był schronieniem dla wędrowców przebywających w tym rejonie. Co dalej? Przez kilka miesięcy żył i radził sobie całkiem dobrze. Potem jednak stało się coś, co całkowicie zmieniło jego dalsze losy. 
Nie chcę Wam opowiadać końca filmu/książki, ani też wątku rodzinnego, bo byłoby tego dużo, a poza tym lepiej dowiedzcie się sami :)

Oto plakat filmu 

Chcę Wam tylko powiedzieć, że naprawdę warto to obejrzeć. Przeczytać zapewne też, choć jeszcze tego nie zrobiłam. Christian był bardzo mądrym człowiekiem, wrażliwym na piękno tego świata i chciał uciec od szarej rzeczywistości, w której zanikają prawdziwe wartości, a pieniądz rządzi człowiekiem.

 Deklaracja niepodległości napisana przez Christiana:
„Dwa lata wędruję po świecie. Żadnego telefonu, żadnego basenu, żadnych domowych zwierzaków, żadnych papierosów. Totalna wolność. Esteta, podróżnik którego domem jest droga. Uciekł z Atlanty. Nie będziesz powracał, pamiętaj sobie, najlepiej jest na zachodzie. Teraz, po dwóch latach wędrówki, nadchodzi najważniejsza i największa przygoda. Ostateczny bój, aby zabić fałszywe istnienie wewnętrzne i zwycięsko zakończyć rewolucję duchową. Dziesięć dni i nocy w pociągach towarowych i autostopem przywiodło go na wielką, białą północ. Nie będzie już zatruwany przez cywilizację, od której ucieka; wchodzi samotnie w krainę, by zagubić się w dziczy. Alexander Supertramp, maj 1992”

5.09.2013

I really hate school

No to jak tam pierwsze dni szkoły? :) U mnie okay, co nie zmienia faktu, że po prostu nienawidzę tego rannego wstawania, siedzenia na nudnych (w większości) lekcjach po kilka godzin dziennie i uczenia się do tych wszystkich testów, kartkówek... Jeszcze jak sobie uświadamiam, ile ciekawych rzeczy mogłabym zrobić/zobaczyć w ciągu tego czasu, to nie wiem. Szkoła powinna być przyjemna, a dla mnie to tylko jeden ciągły stres. Na szczęście są jeszcze zajęcia dodatkowe (również te w szkole), które w tym roku zapowiadają się bardzo ciekawie. 

Think positive :)

Dzisiaj chcę Wam pokazać nowy projekt, inspirowany kolorami i wyglądem mundurka szkolnego, choć zapewne nikt by tak do szkoły nie przyszedł :) Więc jest to tylko moja bardziej artystyczna wizja. Również ogólny wygląd rysunku jest trochę inny, bo wzorowany na Versace. Bardzo mi się spodobało pokazywanie tych mniej ważnych stron projektu na "manekinie" (u mnie ma on nogi i ręce, bo chciałam od boku pokazać wycięcia na rękawach koszuli i buty), a także ogólny wygląd. Macie tu bardzo fajny link z rysunkami żurnalowymi właśnie Versace : http://www.zeberka.pl/art.php?id=3626  


Głównymi elementami projektu są: biała koszula z wycięciami na rękawach, turkusowym kołnierzykiem w trochę innym kształcie niż są zazwyczaj, a także z guzikami (które są w kształcie rombów, czego na zdjęciu nie widać) w kolorze srebrnym, a drugi od góry jest złoty; drugim elementem jest spódnica bombka w kolorze czarnym (na zdjęciu niestety ma odcienie brązu w niektórych miejscach). Ważną rolę grają też buty, które są dosyć mocne i z charakterem (na prawej nodze z widoku od profilu czubek jakoś za bardzo wystaje, ale w ogóle nie wiedziałam jak to narysować i jakoś cała ta noga dziwnie wygląda). Są całe czarne, ale podeszwa jest z innego materiału, przez co ten kolor jest mocniejszy. Obcas buta jest gruby, prostokątny i stabilny. Jedynym dodatkiem do stroju jest skórzana, bordowa torba (na zdjęciu trochę zbyt różowa i za jasna), ze złotymi elementami i wytłaczaną czterolistną koniczynką po lewej stronie (jeśli patrzymy z naszej perspektywy, nie modelki), której na zdjęciu już kompletnie nie widać :) No trudno, zdjęcie zmieniło sporo rzeczy >na gorsze<, ale na moje szczęście projekt na żywo wygląda lepiej ^^

Na dzisiaj to tyle, trzymajcie się! <3

1.09.2013

It's over

Cześć! Wakacje minęły tak szybko... niestety, jutro rozpoczęcie roku szkolnego, no i się zacznie. Zmora młodzieży i dzieci. Zabijacz czasu. No i największy producent stresu wszech czasów. Kochana szkoła :) Ale są też oczywiście plusy, takie jak zajęcia dodatkowe. I chyba tylko tyle, no ale trudno, przeżyjemy. Te 2 miesiące dały mi sporo energii (tak myślę), no i będzie co wspominać w chwilach załamania i szkolnej depresji. Ten ostatni tydzień spędziłam z kuzynką Nicole. Byłyśmy w Galerii Krakowskiej, na Rynku, w parku linowym w Krościenku... było naprawdę super, poza tym obejrzałyśmy kilka filmów: "Jeszcze większe dzieci" ( to w kinie, naprawdę warto, świetny film, polecam!), 'Kobieta w czerni" (schiza na następne miesiące), "Egzorcyzmy Anneliese Michel" (dokument, więc nie był straszny) i "Les Misérables" (Boże, cudowny, i ta muzyka... geniusz!). 
Plany na nowy rok szkolny? No, mam zamiar zacząć uczyć się francuskiego, a tak to porządnie wziąć się za angielski i niemiecki, no i ogólnie za naukę. Do tego plastyka w MDK i, mam nadzieję, koszykówka. Jeśli rodzice się zgodzą, oby. Aha, jeszcze zaczynam pisać listy do aktorów, na razie napisałam do Matthew Lewis'a, tylko czekam na przetłumaczenie (ciocia mi pomaga) i będzie można wysyłać :)
A jak minęły Wasze wakacje? I co macie zamiar zrobić w tym roku szkolnym? Piszcie ;)


 Mój deser lodowy w Burger King'u :) pycha <3


 Kościół Mariacki


 Pomnik Mickiewicza na Rynku


I mój rysunek Daenerys zrobiony przez wakacje, mam nadzieję, że się podoba :)

Pa, nie martwcie się szkołą! Jeszcze parę dni luzu będzie! :)