28.06.2015

Pomysły na spędzenie wakacji...

... niekoniecznie z telefonem!

Minął kolejny rok szkolny. Dla mnie był to ostatni rok gimnazjum, tak więc skończyłam gimbazę, witaj V LO i te sprawy. Po raz pierwszy w życiu nie cieszę się z wakacji, w ogóle ich nie czuję, przykro mi, że rozstałam się z moją klasą i szkołą, do której chodziłam przez 9 lat, mam kilka obaw przedlicealnych i tak dalej... Ale to wszystko nie zmienia faktu, że te 2 najbliższe miesiące trzeba wykorzystać jak najlepiej!

Dlatego też w dzisiejszym poście będzie trochę różnych pomysłów na to, jak nie zmarnować wolnego czasu przed ekranem komputera/telewizora/smartfona, tylko zrobić wszystko, aby to był niezapomniany wypoczynek. Do dzieła!

* zrób własne Monopoly - jakie tylko chcesz! Naszykuj potrzebne materiały, zaproś znajomych, uruchom wyobraźnię i stwórz grę, o jakiej zawsze marzyłeś! Naprawdę się da - ja zrobiłam swoje z Harrym Potterem, także potwierdzam, że trzeba tylko chcieć :)

* zacznij robić coś, na co nie miałeś czasu wcześniej - czy to gra na jakimś instrumencie, pisanie bloga czy bieganie - teraz nie ma już wymówek, że nauka i zmęczenie! Zmobilizuj się i zacznij działać.


* zorganizuj ognisko - takie prawdziwe, z kiełbaskami, piankami, gitarą i oczywiście przyjaciółmi 


* zastanawiałeś się kiedyś, jak wyglądają wszystkie te docelowe przystanki autobusów i tramwajów, w których nigdy nie byłeś? Kup bilet i pojedź komunikacją miejską przed siebie, w różne strony, bez konkretnego celu.

* kup te rzeczy, które jadłeś w dzieciństwie - lody Koral, gumę w kształcie kulek (tę kolorową), kolorowe chrupki kukurydziane, oranżadę Hellena, kinder niespodzianki, czekotubki (wprawdzie nowe opakowania nie są już takie fajne, ale zawsze coś), kolorki na jęzorki, marsy i wszystkie inne...!

* pojedź gdzieś na rowerze, tak na cały dzień, i spędź czas na łonie natury

* pojedź do babci na wieś i zbuduj własną farmę z ziemniaków, cegieł, zasiej pszenicę i inne zboża, pomóż przy kurach/krowach/koniach etc., napij się mleka prosto od krowy, może trafisz na dożynki lub jakieś miejscowe święto? 

* wybierz jakieś najfajniejsze zdjęcia i je wywołaj - później można zrobić z nich świetny kolaż na ścianie lub umieścić w albumie, teraz mało kto robi coś takiego, a to naprawdę dużo przyjemniejsze, niż oglądanie ich na ekranie


* pójdź do jakiegoś mało mainstreamowego kina, cukierni, muzeum i odkryj nowe, ciekawe miejsce w Twojej okolicy (zdjęcia jedzenia z Charlotte nie są już zbyt oryginalne!)

* zapisz się na jakiś interesujący kurs - chiński, joga, scrapbooking? Coś się znajdzie!

* zainteresuj się geocachingiem i wkręć w to znajomych! (https://www.geocaching.com)

* odkryj postcrossing! Pocztówki, tak jak i listy, są coraz bardziej zapominane, a to naprawdę świetna zabawa i piękna pamiątka na całe życie (https://www.postcrossing.com/)


* odnów swoje stare rzeczy, jest na to tyle różnych sposobów! Może być decoupage, można na nowo zagospodarować przestrzeń, przerobić nieużywane ciuchy na fajniejsze... takie strony jak Tumblr, Pinterest etc. na pewno pomogą w przypadku braku pomysłów :)

* pojedź gdzieś pociągiem - najlepiej tam, gdzie zawsze chciałeś, ale w roku szkolnym nie było na to czasu. Jazda pociągiem to super sprawa! 


* oglądaj gwiazdy :3

* spędź czas ze znajomymi - tak po prostu. Powłóczcie się gdzieś, obejrzyjcie film, upieczcie ciastka... ważne, żeby pobyć ze sobą i zadbać o relacje z innymi

I najważniejsze:

* uśmiechaj się i ciesz się z tego, że wakacje trwają!


Wiadomo, tych pomysłów może być mnóstwo, o wiele więcej, ale nie chodzi mi o to, żeby napisać wszystkie :) Nawet jeśli nie wyjeżdżacie na Majorkę czy Hawaje, pamiętajcie o tym, że wszystko zależy od Was samych i od tego, jak podejdziecie do całego wakacyjnego zamieszania. Każdy dzień można uczynić wyjątkowym i pełnym przygód, jeśli tylko się tego chce! 

Życzę wszystkim cudownych wakacji! Ja tymczasem postaram się pisać regularnie, bo wiosną szło mi to tragicznie.